Jeżeli stoi w suchym miejscu i nie dostanie się do niej wilgoć, to do daty ważności wybitej na pudle powinno z nią być wszystko OK. Ale jak wiadomo różnie bywa.
Minęło 2 lata od daty ważności, to całkiem spory czas.... nie mam pojęcia czy moze to wywołac jakies skutki uboczne, ale sam bym zrezygnował z dalszej aplikacji. (Niewiedza budzi strach)
. jezeli jest przechowywana szczelnie( po otwarciu opakowania oczywiscie) ,bez dostepu do swiatla,wilgoci to moze lezec spokojnie do czasu upłyniecia daty waznosci. acha i jak chcesz dawac sogi bez abona??? Zmieniony przez - adrian134 w dniu 2006-01-09 18:24:46
A uwzględniał ktoś ryzyko zakupu podróbki?? "brak daty ważności" daje do myślenia. Kiedyś słyszałem o gainerach z treca sprowadzanych z rosji, użycie kończyło się w szpitalu
Teoretycznie powinno się je zanieść i umieścić w odpowiednim pojemniku w aptece. Praktycznie można jeszcze uderzyć przy takim okresie po upłynięciu daty ważności.
Otruć sie nie otrujesz a moim zdaniem daty ważności sa bardzo zaniżane tzn. według mnie produkt może jeszcze dużo dłużej wytrzymać... więc szamaj szkoda wyrzucać.
Nie, nie wycofali. Sądzę że po stosunkowo słabej sprzedaży i końcówce roku gdzie z racji kończącej się daty ważności sklepy musiały go wysprzedawać bez marż, albo i ze stratą, nikt nie chce ryzykować i zamrażać pieniędzy w niepewnym interesie.
ta sama kreatyna gdyby byla made in USA mialaby 4-5 lat daty ważności od momentu produkcji ,a te wyprodukowane w UE beda mialy +/- 2 lata jak koledzy wyzej , wszystko bedzie ok
daty waznosci w sumie nie moge znalesc na opakowaniu, ale napewno jest dobre do spozycia bo zostalo kupione miesiac temu, koszty wysylki w granicach 9-10zł priorytetem